wtorek, 17 maja 2016

5 sposobów na poprawę nastroju

      Są czasami takie chwilę kiedy czuje się bardzo zmęczona, zrezygnowana i mam wszystkiego dość.  Zastanawiam się wówczas  czy to co cały czas robię ma sens i czy chcę to robić dalej?

      Dobrze jest zrobić sobie taki rachunek sumienia ale o tym w osobnym artykule.

      Dzisiaj napiszę – co mi poprawia humor:
1.     Czas spędzony z synem i mężem. Na co dzień obydwoje z mężem pracujemy, syn w przedszkolu a po powrocie do domu nasz czas to jedzenie obiadu, chwila zabawy z synem i to na zmianę z mężem, gdyż w między czasie załatwiamy inne sprawy, zakupy, szykowanie się do kolejnego dnia, kolacja i spanie. Weekend kolejne pasmo załatwianie obowiązków – sprzątanie, odwiedziny u rodziców, zakupy i organizowanie obiadów na kolejny tydzień. Rzadko mamy czas tylko dla siebie – RAZEM.  Dlatego też celebruje każdą taka minutę wspólnego śmiechu, wspólnej gry planszowej, czy biegania po parku. Na samą myśl o takiej godzinie tylko dla nas się uśmiecham.
2.      Czytanie książek. Nawiązanie do punktu powyżej, brak mi czasu tylko dla siebie, dlatego też marzę o każdej minucie tylko dla mnie. Najlepiej kiedy syn już śpi a na drugi dzień nie trzeba się wcześnie zrywać. Albo wczesnym rankiem, świeżo zaparzona kawa w kubku, ciekawa książka i tak zaczynam poranek – najlepiej na balkonie gdy dzień się budzi i jeszcze śpiewają poranne ptaki.
3.     Rewelacyjna komedia z lampką wina w ręku – hmm w moim przypadku to znowu czas gdy dzieć już śpi a rano nie trzeba wstać.  Oglądać film i tak pośmiać się w głos, tak od serca… bo na co dzień to rzadkość.
4.     Spotkanie z przyjaciółmi – jest ich garstka ale wierni, wieloletni . rzadko się spotykamy ale jest wtedy naprawdę miło – jest śmiech, wymiana doświadczeń, rzadko rozmawiamy o problemach – relaks!
5.     Samo myślenie – myślenie o tym,  jak fajnie, że moi najbliżsi są zdrowi, że  znowu jest środa więc za chwilę będzie weekend, że przed nami lato i perspektywa długiego urlopu, że mamy przyjaciół  i znajomych – aż chce się żyć!


   A co Tobie poprawia nastrój?

poprawa nastroju
                           foto: ja z jednego z wspólnych rodzinnych wypadów

3 komentarze:

  1. Kąpiel w wannie z książką w ręku. I słodycze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi poprawia nastrój dobre wino i wyborne towarzystwo... a już najbardziej radosnym momentem ładującym baterie jest chwila "rozrywki" w lesie...

    OdpowiedzUsuń