Myślę, że nie muszę wymieniać metod na samym początku, bowiem są
one wszystkim znane. Ważna jest jednak odpowiedź na to pytanie:
Która z metod poszukiwania pracy jest najbardziej skuteczna i da
szybki efekt ciekawej oferty pracy?
Uważam, że każdy chciałby to wiedzieć.
Przedstawię Wam wyniki badań przeprowadzonych kilka lat temu przez
Firmę Sedlak&Sedlak dotyczących sposobu znalezienia pracy.
Do ankiety przystąpili respondenci o stażu pacy nieprzekraczającym
1 roku. Oświadczyli, że znaleźli pracę w efekcie różnych działań.
Najczęściej odpowiadali, że
znaleźli ją w wyniku samodzielnych poszukiwań (34%). Stosunkowo często
informację o pracy zasięgnęli również z ogłoszenia (27%) oraz z polecenia
znajomych (23%). Pozostałe sposoby znalezienia pracy były zdecydowanie mniej
popularne – na rekrutację wewnętrzną, Urząd Pracy, pośrednictwo biura karier
wskazał niski odsetek ankietowanych (3-5%). Nieliczni korzystali z pomocy firm
doradztwa personalnego, otrzymali awans lub sami założyli firmę.
Przystępując do przygody związanej z
znalezieniem pracy warto skorzystać zatem ze wszystkich możliwych sposobów.
Zwróć uwagę na różnorodność metod
poszukiwania pracy i ich efektywność.
Ważne, iż każda próba, a szczególnie każda
nieudana próba jest bardzo cenna, bo rozszerza nasze doświadczenie i daje
wiedzę o tym, jak danej rzeczy robić nie należy.
Najszybciej efekt możesz osiągnąć stosując
wszystkie metody, gdyż nie wiesz która tak naprawdę metoda dla Ciebie
będzie właśnie skuteczna.
Przy poście dotyczącym planowania działań związanych z poszukiwaniem pracy miałaś/eś
zastanowić się jakiej pracy szukasz, czy na stanowisku na którym do tej pory
pracowałaś/eś czy bierzesz pod uwagę szersze spektrum, mając świadomość
szerokiego zakresu czynności wykonywanych do tej pory? Twoja decyzja dotycząca
obszaru poszukiwanych stanowisk daje Tobie również odpowiedź dotyczącą metod
poszukiwania pracy.
Najszybciej w dzisiejszych czasach można
dotrzeć do ofert poprzez internet. Jest tyle wyszukiwarek z ofertami, a także
poprzez strony internetowe Pracodawców.
Metody najczęściej
stosowane w poszukiwaniu pracy
wcale nie muszą być
najbardziej skuteczne dla Ciebie.
A co jeśli po kilkutygodniowym poszukiwaniu
pracy nadal nie ma odzewu od Pracodawców?
Zaczynamy się
denerwować, ale spokojnie pomyśl jednocześnie jeszcze raz nad swoim planem
działania. Bariery napotykane przez nas mogą a raczej SĄ do
pokonania.
Bariery
zależne od nas wydają się być łatwiejsze do pokonania, ale możemy próbować
pokonywać również te, które uważaliśmy za „obiektywne”, np. małą liczbę ofert
pracy „zwiększamy dla siebie” gdy intensywniej szukamy pracy lub decydujemy się
na zmianę miejsca zamieszkania. Motywacją do podjęcia takiej decyzji jest
wybrany styl życia, chęć zaspokojenia potrzeb oraz hierarchia wartości
(życiowych i zawodowych) danej osoby.
Warto się
również zastanowić czy nie rozwinąć swoich kwalifikacji zawodowych lub
osobistych dodatkowym szkoleniem i tym samym stać się bardziej
atrakcyjnym na rynku pracy dla potencjalnego Pracodawcy.
Sukces rodzi się z połączenia doświadczenia,
aktywności, pomysłowości i wytrwałości.
Co w ogóle oznacza samodzielne poszukiwanie pracy?
Samodzielne poszukiwanie pracy, to nic innego
jak wysyłanie ofert bez oferty od Pracodawcy. Kontakt z nim lub Działem HR
Firmy mimo, że aktualnie nie poszukują pracownika o takich kwalifikacjach jakie
masz TY. Jednak prawdopodobnie mają coś takiego jak Baza kandydatów, w której
umieszczą Twoje CV.W sytuacji, gdy będą poszukiwać na dane stanowisko –
skontaktują się z Tobą.
To również aplikowanie na wybrane oferty lub
kontakt z Pracodawcą bezpośredni. By pokazać się, zrobić dobre wrażenie i
zostawić aplikację.
Przykładowe wyszukiwarki z ofertami pracy:
A ostatnio bardzo popularny i lubiany przez
pracodawców stał się olx.pl czyli dawna tablica!
Pamiętaj warto stworzyć
sobie rejestr wysyłanych aplikacji, gdyż po kilkudziesiątym wysłanym CV możesz
już nie kojarzyć do kogo wysyłałaś/eś i przy odebraniu telefonu z zaproszeniem
na rozmowę kwalifikacyjną możesz zadawać dziwne pytania typu: kim jesteście ach
tak, tak coś tam kiedyś do Was wysyłałem/am… a to błąd karygodny!
====================================================
Uważasz że jest to wartościowy wpis? Udostępnij go dalej – będzie mi niezmiernie miło, gdy skorzysta z niego więcej osób
Ja znam osoby, które w kółko mówią o tym, że szukają pracy, ale ich szukanie polega na czekaniu aż jakaś rewelacyjna praca sama ich znajdzie ;)
OdpowiedzUsuńmasz rację, czasami brak działania jest skutkiem brak pracy :(
UsuńTak czytam i sie zgadzam ogolnie ale co zrobic gdy poszukiwania pracy trwaja rok i traci sie nadzieje?
OdpowiedzUsuńusiąść i na spokojnie przeanalizować jak się do tego zabieram i co robię? Może zwiększyć możliwości poszukiwań przez zdobycie nowych kwalifikacji i tym samym szukać pracę na innych stanowiskach niż do tej pory? Możliwości jest wiele, zapraszam na priv
Usuńno własnie... niektórzy myślą, ze praca sama zapuka do ich drzwi...
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
... niestety...
UsuńChyba najtrudniej jest zacząć szukać, przełamać się, uświadomić sobie samemu, że to poszukiwanie, to nie żaden potwór. Metod jest wiele i fajnie je opisałaś... myślę, że każdy z nas powinien je dobrać do swoich potrzeb, możliwości, miejsca zamieszkania i rodzaju poszukiwanej pracy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na więcej :).
przeanalizowanie siebie swoich wartości, kompetencji, doświadczenia ale także rynku pracy to podstawa
UsuńCzy takie samodzielne poszukiwanie pracy, wysyłanie CV pracodawcom, którzy wcale nie szukają pracowników, ma sens w przypadku kogoś, kto nie ma zbyt wiele doświadczenia?
OdpowiedzUsuńzawsze ma sens. Możesz trafić na Pracodawcę, który poszukuje kogoś z Twoimi kwalifikacjami a jeszcze nikt taki nie złożył swojej aplikacji.
Usuńjestem własnie w trakcie szukania pracy :) dzięki za przydatne wskazówki!
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
dziękuje :)
UsuńCoś w tym jest. Ja właśnie większość prac tak znajdowałam, ale moja branża jest specyficzna i nigdy nie można znaleźć ogłoszeń w internecie, chyba że w sektorze prywatnym.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem co to za branża :)
UsuńBardzo zaskoczyło mnie jak mało osób zakłada własną firmę. Myslałam, że będzie troche więcej. Nie powinno mnie to jednak dziwić, bo tej umiejętności I przede wszystkim przedsiębiorczości nie uczą w polskiej szkole.
OdpowiedzUsuńSpróbuj sama z własną firmą. Wtedy albo zrozumiesz dlaczego tak jest albo powiększysz procent szczęśliwych właścicieli firm.
Usuńmasz rację brak jest umiejętności przedsiębiorczość uczonej w szkołach. Przedsiębiorczość to nie tylko prowadzenie własnego biznesu, ale o tym będę pisała w innym poście z projektu
UsuńJa bym jeszcze bardzo chciała, by osoby, które tak rzekomo intensywnie szukają pracy, szanowały też pracodawcę i jego czas. W ostatnim czasie zdarzyło mi się dwukrotnie, że osoba nie pojawiła się na umówionej rozmowie o pracę bez żadnego uprzedzenia czy usprawiedliwienia. Po prostu nic. A mogłam w tym czasie poświęcić tę godzinę dla kogoś, komu naprawdę zależy.
OdpowiedzUsuńPewnie ta osoba spotkała się wcześniej z brakiem szacunku ze strony pracodawcy i odbiła akurat na Tobie. Jednak możliwe, że coś jej wypadło i nie mogła zawiadomić. Nie wszyscy niepracujący mają zawsze czynny telefon i internet. Za to trzeba płacić. Może też być tak, że dowiedziała się od kogoś o Twoich wymaganiach np. dyspozycji przez 24 godziny. Jakoś niektórzy pracodawcy nie mogą zrozumieć, że pracownik chce mieć czas dla siebie, nie tylko dla pracodawcy.
UsuńZgadzam, się to świadczy już o kandydacie, tzw. wrażenie wywarł negatywne i zapewne w przyszłości nie byłabyś chętna umawiać się z nim na inną rozmowę
UsuńTekst bardzo dobry. Szkoda, że takich nie było, gdy ja szukałam pracy.
OdpowiedzUsuńdziękuje. Mam nadzieje, że chociaż teraz się przyda innym poszukującym, którzy do mnie trafią :)
Usuń