Kiedy
rozpoczynasz poszukiwanie pracy, pierwsza myśl która przychodzi, dotycząca tego
od czego zacząć, to CV i tzw. Pierwsze wrażenie u pracodawcy/rekrutera.
Kiedy robimy
tzw. Pierwsze wrażenie?
Podczas
rozmowy kwalifikacyjnej? – błędna odpowiedź!
Pierwsze
wrażenie robimy już podczas czytania naszej aplikacji a także… na portalach
społecznościowych!
W dobie
internetu rekruter „wygogluje” sobie Twój profil już wszędzie: Facebook, NK,
Instagram, Twitter, Linkendin, Goldenline czy Snapchat i wiele innych.
Pytanie:
Jakie informacje umieszczasz jako ogólnodostępne?
Jeżeli
jesteś zarejestrowany na którymś z tych portali i poszukujesz pracy, przejrzyj
informacje które udostępniasz, gdyż rekruter
może je przeglądać. A więc:
- Przejrzyj swój profil pod kątem zawodowym;
- Jeżeli udostępniasz mema o znaczeniu politycznym, religijnym itp., zastanów się komu je pokazujesz – „pogrzeb: w opcjach prywatności by wszelkie zdjęcia, grafiki czy teksty niekoniecznie potwierdzający Twój wizerunek jako wzorowego pracownika nie udostępniać publicznie, zostaw je tylko dla znajomych;
- Udostępniaj tylko informacje dotyczące Twojej branży – oczywiście w aspekcie pozytywnym;
- Jeżeli prowadzisz bloga, stronę, udzielasz się w grupach branżowych – pochwal się tym, a nawet informuj w tych grupach, iż poszukujesz pracy;
- Polecam założenie profilu na Linkendin lub Goldenline lub tu i tu. To portale typowo zawodowe, gdzie HRowcy poszukują kandydatów do pracy, nawet jeśli Ty aktualnie nie szukasz.
No dobrze,
zadbałaś/eś o swój wizerunek w sieci to teraz pomyśl o swowie pisanym – o
aplikacji, które będziesz przesyłał do potencjalnych pracodawców.
Aktualnie
odpowiada się na ofertę pracę przez specjalny portal internetowy, lub po prostu
wysyła na adres mailowy Firmy. Jeżeli w ofercie pisze: złóż aplikacje, to
oznacza to, że pracodawca spodziewa się CV, Listu motywacyjnego a czasami też
dokumentów potwierdzających odpowiednie kwalifikacje.
Życiorys zawodowy (curicullum vitae), inaczej CV - zawiera
uporządkowane dane o kandydacie. Ma on wyróżniać się spośród innych CV – forma
dokumentu powinna przyciągnąć uwagę i robić wrażenie pracy starannej, dokładnie
przemyślanej, skierowanej do danego odbiorcy (konkretnego pracodawcy). Powinien
eksponować cechy i umiejętności podane w ogłoszeniu oraz zawierać określone
informacje: ukończone kursy, szkolenia, aktywność w organizacjach, udział w
wolontariacie. W większości przypadków stosuje się życiorys w wersji
chronologicznej, zaczynając od podania ostatniego miejsca pracy a kończąc na
tym od którego rozpoczynałaś/eś karierę zawodową.
Nie
wypisujemy już tylko nazwę firmy i stanowisko – przy stanowisku wymieniamy
główne czynności które wykonywaliśmy na co dzień i które są zbieżne z
czynnościami oferowanymi w ofercie pracy, na którą aplikujemy.
By wyróżnić
się – czasami z tłumu innych życiorysów, proponuje stworzenie CV kreatywnego,
niestandardowego i ukierunkowanego.
Treść listu motywacyjnego zależy od tego, czy
stanowi on odpowiedź na ogłoszenie rekrutacyjne, czy też jest wysyłany do
firmy, którą jest zainteresowany potencjalny kandydat, nawet jeśli nie wie, czy
prowadzi ona w tej chwili nabór.
Przy pisaniu
listu motywacyjnego stosuje się wymienione na początku ogólne zasady pisania
dokumentów aplikacyjnych, a ponadto należy wziąć pod uwagę, że:
- Przede wszystkim w liście motywacyjnym powinny znaleźć się odpowiedzi na pytania: „Dlaczego staram się o pracę w tej właśnie firmie?” oraz „Dlaczego właśnie ja powinienem zostać w niej zatrudniony?”;
- Istotne jest imienne zaadresowanie listu z podaniem dokładnej i pełnej nazwy firmy, jej adresu oraz osoby odpowiedzialnej za rekrutację;
- W liście należy przekazać tylko te informacje o kwalifikacjach zawodowych, umiejętnościach i predyspozycjach, które są zbieżne z oczekiwaniami pracodawcy – nie musisz przedstawiać siebie jako osoby o wybitnych zdolnościach przywódczych, organizacyjnych etc.
- List motywacyjny pisze się w pierwszej osobie, a całość powinna się zmieścić na jednej stronie A4;
- Nie należy zapomnieć o dodaniu klauzuli o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych dla celów rekrutacji.
Wyrażam zgodę na
przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji
procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie
Danych Osobowych; (tekst jednolity: Dz.U. z 2015r., poz. 2135).
a jak
zadzwoni telefon i głos po drugiej stronie zarosi Cię na interviev do Firmy do
której aplikowałaś/eś to nie bądź zszokowana/y – to oznacza że Twój publiczny
profil i CV jest w miarę profesjonalny i możesz sobie pogratulować połowy
sukcesu. Teraz to już prawie z górki! Już tylko rozmowa kwalifikacyjna.
Rozmowa kwalifikacyjna
Rozmowa kwalifikacyjna jest kluczowym
składnikiem procesu rekrutacji w większości firm, a ich skuteczność jest
wynikiem szczegółowego planowania i przygotowania ze strony osób, które ją
prowadzą. Bardzo często jest to jeden z etapów rekrutacji. O innych etapach
napiszę kiedyś indziej w osobnym poście.
Podczas rozmowy badane i wyjaśniane są
wszelkie wątpliwe kwestie, czyli informacje lub braki
w informacjach zawartych w dokumentach aplikacyjnych. Mają na celu uzyskanie
informacji o powodach działania kandydata, wyjaśnienie informacji lub
sprawdzenie szczegółów. Stosuje się także coraz częściej pytania sytuacyjne,
kiedy kandydat musi podać przykład postępowania z przeszłości w konkretnej
sytuacji, gdyż w ten sposób określa się potencjalne przyszłe reakcje i sposób
postępowania, np. reakcję na stres lub problem który może spotkać już
pracownika w pracy.
Podczas rozmowy sprawdza się
wiarygodność i spójność pracownika (analiza mowy ciała oraz treści wypowiedzi)
ale też zapał i motywację do pracy. Dlatego na rozmowę kwalifikacyjną warto się
przygotować, poznać specyfikę Firmy, zastanowić się na czym polegałyby
czynności do wykonania na tym stanowisku, gdyż okazuje się, że pracę dostają nie Ci co mają najlepsze wyniki
na Dyplomach, lecz Ci, którzy reprezentują największe zaangażowanie i są
zdecydowane podjąć tą pracę.
To co, zabierasz się za poszukiwanie pracy? Powodzenia!
A
Tobie jak szło z poszukiwaniem pracy? Zrobiłeś coś śmiesznego?
Dla mnie bardzo cenna wiedza. Taka pigułka tego, co najważniejsze dla osoby, która myśli o zmianie zawodu. Może to ja ;)?
OdpowiedzUsuńŚwietny post.
Pozdrawiam
dziękuje Evita :) Myślę że takie wskazówki każdemu mogą się przydać :) Wcześniej lub później ale może przyjść taki dzień że ktoś pomyśli sobie - czas na zmianę pracy :)
UsuńŚwietny artykuł,podstawowe wskazówki jeśli chcemy zmienić lub poszukujemy aktualnie pracy, ja na szczęście już ją znalazłam, ale kto wie, takie informację przydadzą się każdemu:)
OdpowiedzUsuńdziękuje i cieszę się, że znalazłaś pracę z której jesteś (prawdopodobnie) zadowolona :)
UsuńMam wrażenie, że wszystko zależy od branży. U mnie (projektowanie graficzne) najlepiej sprawdziłoby się jakieś kreatywne CV i pisanie do firm, bez czekania na ich ogłoszenie. Mój mąż (programista) praktycznie nie musi szukać pracy, bo co chwila do niego się dobijają, więc mam wrażenie, że listy motywacyjne to dla tej branży jakiś relikt przeszłości (to firma musi przekonać kandydata, że warto dla niej pracować, a nie na odwrót). A co do nietypowych sytuacji, to mi też zawsze się wydawało, że blog jest atutem (że ma się jakąś pasję, inicjatywę i w ogóle), ale ostatnio znajoma prawniczka powiedziała, że pisze pod pseudonimem, bo w jej branży nie jest to dobrze widziane.
OdpowiedzUsuńNa szczęście w najbliższym czasie nie muszę się przejmować procesem rekrutacji, bo od niespełna pół roku mam nareszcie swoją firmę. :)
Tak, ja tez uważam że LM przechodzą do lamusa ale są jeszcze Firmy które tego wymagają...
UsuńBlog może być atutem zależy o czym piszemy i jaki zawód wykonujemy - czy np nie zajmujemy się dwoma przeciwnościami, lub np na blogu piszemy o czymś co jest wrogiem naszej pracy zawodowej
Dużo, cennych rad! :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńJa zawsze strasznie się denerwowałam na rozmowach o pracę, dlatego o wiele lepiej mi będąc swoim własnym szefem :-)
OdpowiedzUsuńha a to na pewno :) a zapraszasz na rozmowy do siebie inne osoby? Jak to jest być po drugiej stronie? :)
UsuńBardzo cenny tekst! Dobrze pamiętać o tym wszystkim :)
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńJa całkiem niedawno znalazłam całkiem fajną pracę, ale rady jak najbardziej przydatne. Łatwiej jest sprawdzić nas prześwietlając facebooka niż zadając nam pytania - wiadomo, na rozmowie każdy z nas się stara, na facebooku jesteśmy sobą i o tym należy pamiętać. Goldenline i inne tego typu profile jak najbardziej na plus, stworzenie czegoś takiego nie zajmuje dużo czasu a stawia nas w zupełnie innym świetle ;)
OdpowiedzUsuńtak profile zawodowe na pewno ułatwiają znalezienie pracy - bo to Pracodawca może nas znaleźć :)
UsuńBardzo dużo cennych rad! CV pisałam tylko raz i było to nie lada wyzwanie. A rozmowa kwalifikacyjna jeszcze przede mną - do tej pory pracą znajdowała mnie sama i omijały mnie te wszystkie procedury ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie że nie masz problemów ze znalezieniem pracy :) Myślę że tzw. pierwsze wrażenie może być też przydatne Pracodawcom -wkońcu to teżświadczy o ich wizerunku jako firma
UsuńCo prawda pracy nie szukam, ale fakt, że kiedy zabierałam się za to, to linkedin bardzo mi pomogło.
OdpowiedzUsuńtak profile zawodowe są bardzo przydatne :)
Usuńa ja lubie takie niesztandarowe CV, ktore sie wyroznia i jest oryginalne.
OdpowiedzUsuńmimo, ze wiem, ze zasady sa sztywne i kazda szkola uczy tradycyjnych metod.
ja jednak zachecam, aby CV bylo zachecajace, ciekawe i aby rzucalo sie w oczy.
ja też mam takie zdanie :) sztampowość nie jest aktualnie modna :)
UsuńBardzo cenny i ważny post :) Fajnie, że wspominasz o kilku istotnych sprawach, o których większość z nas pomyślałaby od dupy strony, jak chociażby "pierwsze wrazenie" ;)
OdpowiedzUsuńpierwsze wrażenie w sumie w każdym aspekcie naszego życia ma duże znaczenie, nie tylko podczas poszukiwania pracy :)
UsuńDawno już nie pisałam cv. Ale chyba wkrótce będę musiała się za to wsiąść.
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia w takim razie :)
UsuńIle ja w życiu nachodziłam się na rozmowy kwalifikacyjne. Swego czasu to było chyba moje hobby - miałam z tego dużo funu i satysfakcji, ale fakt, czasy też były inne i w ofertach pracy można było przebierać. Dzisiaj nie miałabym na to już ochoty. Jestem na swoim i mam nadzieję, że jak najdłużej tak pozostanę.
OdpowiedzUsuńmyślę, że to Twoje "chodzenie" na rozmowy kwalifikacyjne przydało się - np z obyciem się i kontaktach z klientami :) Przeprowadzanie trudnych rozmów w tym negocjacji w końcu podczas prowadzenia działalności gospodarczej jest znacząca
UsuńDużo cennych porad. Dzięki za podzielenie się! :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podobało :)
UsuńBardzo przydatna wiedza. Teraz wiem jakie błędy popełniałem. Wykorzystam tą wiedzę podczas kolejnego poszukiwania pracy.
OdpowiedzUsuńWażnie jest uczenie się na własnych błędach :) i umiejętność wyciągania z nich błędów
UsuńTo co mamy na FB czy innym portalu może nam zamknąć drogę do rozmowy kwalifikacyjnej. Warto więc zadbać o swoje profile.
OdpowiedzUsuńtak profile i to co w nich udostępniamy nie są już własnością prywatna
Usuń