środa, 7 grudnia 2016

Zawód Bloger – Świadomy Bloger i jego etyka zawodowa. Czy jednak na pewno?

etyka zawodowa blogera


Do stworzenia tego postu zmotywowały mnie dwa wydarzenia ostatniego czasu:
1.     Mój udział w Spotkaniu Świadomych Blogerek organizowanym w Bydgoszczy przez Izabelę z bardzo świadomego bloga The Secret of Healing.
2.     Zapytanie jednej z blogerek na pewnej grupie zrzeszającej blogerów, dot. Współpracy z firmą, polegającej na kopiowaniu tekstów z innych blogów czy stron…
Dlaczego o tym piszę?
Te dwie sytuacje, a głównie ostatnia wzbudziła we mnie sprzeczne emocje: najpierw radość z poznania tak pozytywnych blogerek, dla których blogowanie to nie zabawa związana z nadmiarem wolnego czasu, a potem bunt, szok a przede wszystkim zbulwersowanie zadanym pytaniem jednej z blogerek: jak można oferować pracę polegającą głównie na plagiacie i czy znajdą się osoby, które tą pracę będą wykonywać


Gdyż ocenianie zachowania tej Firmy to jedno, a reakcja zainteresowanego blogera tą  ofertą to drugie. Rodzi się tym samym wiele wątpliwości dotyczącej wiarygodności tekstów tegoż blogera na jego stronie oraz świadomego i celowego oszukiwania swoich czytelników.
Najpierw uczestniczyłam w spotkaniu, na którym prelegenci opowiadali jak być świadomym, rzetelnym i wiarygodnym blogerem, co i jak umieszczać na blogu by nasz odbiór był właściwy, jakich narzędzi do tego używać i jak współpracować (tak, współpracować a nie rywalizować) z innymi blogerami, by z tej współpracy było więcej dobra dla nas – ale przede wszystkim dla czytelników. I to co dowiedziałam się na spotkaniu w ogóle nie jest przeciwieństwem do cytowanego przeze mnie zapytania. Dlatego też postanowiłam sama zinterpretować oraz opisać własną autorską etykę blogera, którą według mnie powinien przestrzegać Świadomy Bloger. Ale zacznijmy od podstaw.


Kto to jest bloger. Czy jest to zawód?

Bloger to osoba głównie działająca w internecie. Jej praca polega na szerzeniu przydatnych informacji oraz wystawianiu wiarygodnych opinii, poprzez tworzenie tzw. Postów lub poprzez te posty oferowanie i prezentowanie wytworów własnej pięknej pracy. Jego praca uzależniona jest od zbudowania szerokiego grona odbiorców wokół własnej marki (osoby lub nazwy bloga). Od pewnego czasu jest aktywny również w świecie realnym – bierze udział w różnych spotkaniach a także może prowadzić prelekcje w zakresie swojej branży blogowania, czyli w tym, w czym się specjalizuje.
Bloger to charakterystyczna osobowość - ma określone poglądy i opinie, nie boi się mieć własnego zdania na pewne tematy, specjalizuje się w jakiejś dziedzinie. Dzięki tym opiniom i poglądom, które tworzy jest pozytywnie odbierany przez grono swoich czytelników. Opinie te są odzwierciedleniem informacji, które Go otaczają i inspirują do poruszania poszczególnych tematów na blogu.
Najważniejszy dla blogera powinien być Czytelnik jego postów, bowiem to dzięki niemu istnieje.
Grono odbiorców marki blogera oczekuje wiarygodności, rzetelności, zaufania i sympatii. Na tych cechach powinno opierać się blogowanie, świadome blogowanie.
Czytelnicy ufają, że jeśli dany bloger poleca jakiś produkt, czy usługę,  to znaczy, że je przetestował i uznał, że warto promować. To jest różnica pomiędzy reklamą, którą się wykupuje w mediach tradycyjnych czy artykułach sponsorowanych, a reklamą, którą może zrobić bloger, będący jednocześnie zwykłym człowiekiem tak jak sam Czytelnik.
Wa
żne, by tej wiarygodności w oczach Czytelników nie stracić.

Wyróżniam dwa rodzaje blogerów:

Wielozadaniowy – czyli taki, który jest twórcą treści i produktów czy usług, które oferuje, marketingowcem, księgową, informatykiem, grafikiem czy ekspertem od SEO swego bloga;
Ukierunkowany – czyli specjalista tylko w zakresie publikowanych treści oferowanych produktów i usług, natomiast pozostałe aspekty u niego kuleją i potrzebuje do tego wsparcia i specjalistów w poszczególnych dziedzinach.
Bloger jest freelancerem, czyli może działać o każdej porze dnia i nocy, w jakikolwiek dzień tygodnia.
Bloger to nie zawód nie znajdziesz go w klasyfikacji zawodów i specjalności stworzonej przez wcześniejsze MPiPS.
Bloger nie jest też zawodem, gdyż nie wiąże się z wykonywaniem pracy unormowanej przepisami Kodeksu Pracy a rzadko Kodeksu Cywilnego. 
Bywa jednak często porównywany do zawodu: Dziennikarz, jednakże to nie jest to samo.
Z pisania bloga można otrzymywać jakiś dochód, jednakże nie jest to jednoznaczne. Zależy to również od ideologii blogowania o której piszę poniżej.

Co to jest etyka blogerska moja interpretacja
Zgodnie z tym co podaje Wikipedia, pojęcie etyki zawodowej odnosi się przede wszystkim do norm postępowania danej grupy zawodowej (np. nauczycieli). W tym sensie etyka zawodowa jest etyką normatywną, starającą się opisać wzór osobowy pedagoga, cele etyczne zawodu, normy postępowania w praktyce pedagogicznej i typowe konflikty etyczne mogące się pojawić w praktyce zawodowej.
Mimo, że bloger to nie zawód i nie posiada własnej etyki zawodowej, postanowiłam opracować etykę zawodową/zasady działania blogera.

Ideologia blogowania

By opisać sens blogowania należy najpierw odpowiedzieć na pytanie: Dlaczego powstaje blog? Co skłania pewną osobę do jego założenia i prowadzenia?
1.      Realizacja pasji, zainteresowania – wielokrotnie jest tak, że blog dla blogera staje się „odskocznią” od rzeczywistości, miejscem do opisywania, rozwijania własnej pasji, której nie realizuje w własnej pracy zawodowej. To miejsce do własnego rozwoju osobistego ale też dla czytelników, którzy mają podobne zainteresowania i na blogu dowiadują się nowych, przydatnych dla siebie informacji i rzeczy.
2.     Chęć zysku, zarabiania – pracy jako freelancer. Blog który powstaje z takim celem, prawdopodobnie w szybkim czasie stanie się firmą. W tym przypadku blogerowi zależy na zdobycie w krótkim czasie szerokiego grona czytelników, odbiorców jego usług czy produktów. Oczywiście do odpowiedniej grupy czytelników.

Tak więc nie zawsze jest tak, że bloger osiąga dochody z blogowania, ale pewnie każdy bloger chciałby na swoich działaniach zarabiać. Jak najbardziej jednak można te dwa aspekty ze sobą łączyć.

Na pewno w jednym i drugim przypadku ważne by bloger zadbał o swoją markę osobistą, swój wizerunek, czyli sposób w jaki jest odbierany przez Czytelników.
Zazwyczaj mówi się o wypromowaniu posiadanej już marki, wypromowaniu samego siebie czyli o działaniach de facto marketingowych. Rzeczywiście, niekiedy można spotkać ludzi, którzy dokładnie wiedzą kim chcą być i co chcą robić, ludzi przekonanych o swojej wartości, pragnących tylko przebić się do szerszej świadomości społecznej.
Jest to możliwe w przypadku gdy zna się odpowiedź na pytanie – czego opinia publiczna od nas oczekuje?
Niby takie proste a jednak…
I dochodząc do sedna sprawy, przedstawiam Wam opracowane przez siebie kompetencje, jakie powinien posiadać idealny Bloger a także zasady etyki blogera.


etyka zawodowa blogera


Bloger powinien posiadać kompetencje w trzech podstawowych grupach: Utrzymanie i budowanie relacji z czytelnikiem, udzielanie profesjonalnych informacji i pomocy w postaci stworzonego produktu, usługi lub opinii/relacji testowanego produktu, własny rozwój osobisty, zmierzający do profesjonalizmu w tworzeniu bloga.




Zasady etyki zawodowej Blogera
(autor: Krystyna Polek):





Ø  Naczelną wartością dla BLOGERA jest dobro drugiego człowieka, a celem jego działalności jest niesienie pomocy w osiągnięciu właściwego rozwoju osobistego czy społecznego;
Ø BLOGER respektuje takie podstawowe wartości jak: godność drugiego człowieka, podmiotowość, autonomię oraz prawo do nieskrępowanego rozwoju. Tym samym dba o własny wizerunek, nie przekraczając granicy intymności społecznie ujętej;
Ø  BLOGER uznaje prawo drugiego człowieka do kierowania się własnym systemem wartości, dokonywania wyborów, jak również prawo do intymności.
Ø  Udzielając porad BLOGER unika wszelkich form dyskryminacji – ze względu na płeć, rasę, narodowość, wykształcenie, status, poglądy religijne;
Ø   BLOGER dba o własny rozwój zawodowy i osobisty.
Ø BLOGER jest świadomy szczególnej odpowiedzialności wynikającej ze specyfiki funkcjonowania bloga. W wypadku, gdy nie jest w stanie udzielić adekwatnej pomocy czy odpowiedzi na pytanie czytelnika, kieruje go do właściwego specjalisty;
Ø Obowiązkiem BLOGERA jest przestrzeganie tajemnicy zawodowej – wszelkie informacje uzyskane od czytelnika lub firmy współpracującej są poufne, a ich ujawnienie może nastąpić jedynie za jego osobistą zgodą lub na podstawie odpowiednich przepisów prawa cywilnego gdy zachodzi obawa, że zagrożone jest bezpieczeństwo czytelnika lub innych osób.


=======================================

Reasumując moje subiektywne spostrzeżenia dotyczące etyki zawodowej blogera:
Recepta na sukces to duże grono czytelników. By je zdobyć, trzeba opisywać to, co ludzi interesuje, w sposób niepowtarzalny i poszerzający ich wiedzę. Bardzo ważna jest również kwestia zaufania.
Świadome blogowanie to takie, które jest skierowane na Czytelnika, gdzie jego dobro jest celem właściwym Blogera.
Ważne jest również to, by w tym całym blogowaniu nie zatracić siebie, nie pogubić wartości dla nas ważnych, ale też ważnych dla czytelnika – pokazać swój wizerunek jako człowieka z krwi i kości a jednocześnie marki, która swoją pracą wnosi wiele pozytywnych chwil, działań i emocji w życiu Czytelnika.
Tak jak wspominałam, to jest moje własne subiektywno-obiektywne opracowanie etyki blogera, masz prawo z tym się nie zgodzić.
Masz prawo wyrazić swoje zdanie, a wręcz proszę Cie o wskazówki, być może zapomniałam o innych ważnych rzeczach? Daj znać a zmodyfikuje.
Możesz powielać, korzystać z tego postu jednakże proszę o zachowanie moich praw autorskich (zaznacz, iż jest to moja praca).



Jeżeli uważasz ten post za wartościowy, będzie mi niezmiernie miło, gdy udostępnisz go dalej J dla mnie ważne jest pomaganie i doradzanie i mam nadzieje, że tym  razem również pomogłam J

48 komentarzy:

  1. Wow, niezwykle przydatny i dający do myślenia wpis. Fajnie, że ktoś podjął się tego tematu. I bardzo fajnie, że nie ograniczasz się do własnych przemyśleń, ale i przywołujesz opinie autorytetów. Myślę, że przydałaby się w Polsce debata wśród blogerów na temat etyki blogowania.

    Pozdrawiam bardzo ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka debata to myślę, że bardzo interesujący pomysł :) w marcu w Bydgoszczy odbędzie się Forum dotyczący pisania :) ale poruszane tematy raczej nie oscylują w zakresie etyki blogowania

      Usuń
  2. Ważny temat. Podobają mi się zasady etyki, które przytoczyłaś. Pozdrawiam,Kamila :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :) Twoja informacja ma dla mnie duże znaczenie :)

      Usuń
  3. Świetny tekst. Bo kto jak nie ty mógł się podjąć tak trudnego tematu ☺ Brawo! Przydałoby się podesłać wpis niektórym blogerom...

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo rzetelny, mądry tekst - zresztą jak każdy u Ciebie ! Tę "ofertę pracy" też widziałam - i z jednej strony podniosła mi ciśnienie, a z drugiej wcale nie zdziwiła, bo już jakiś czas temu znalazłam na pewnym portalu mój tekst z poprzedniego bloga, przekopiowany niemal kropką w kropkę. Z tym że tamten blog został już jakiś czas temu przeze mnie skasowany i w sumie nie miałam dowodów na to, że to ja jestem autorką - więc nie było opcji, żeby domagać się usunięcia czy przedstawiać jakieś swoje roszczenia. W szoku jestem, że ludzie potrafią posunąć się do takich ohydnych rzeczy dla paru złotych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest straszne, też mnie przeraża takie zaangażowanie niektórych osób. Zastanawiam się co czułaby ta osoba, jeśli to jej tekst zostałby skradziony?

      Usuń
  5. Widziałam tę ofertę pracy. Widziałam też całą masę komentarzy negatywnych na jej temat - i bardzo dobrze! Kopiowanie treści to kradzież intelektualna i podlega pod paragraf. Żaden świadomy bloger raczej się takiej roboty nie podejmie. Gorzej, że są osoby nieświadome tego, iż kopiując treści popełniają przestępstwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego myślę, że rozpowszechnianie takich informacji pomoże zniwelować działania nieświadomych blogerów. Staną się wtedy świadomi i rzetelni :)

      Usuń
  6. Świetny post! Każdy bloger powinien szanowac zarówno siebie jak i innych blogerów, tak jak napisałaś powinniśmy ze sobą współpracowac a nie rywalizować :) Ja uwielbiam czytelników, to oni sa siła napędową dla mnie i każdy komentarz mnie cieszy jakby był pierwszym i jedynym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację - to feedback czytelnika dodaje nam skrzydeł i chęci do dalszej pracy :)

      Usuń
  7. Bardzo ciekawy artykuł! Dla mnie właśnie ta pasja jest na pierwszym miejscu, jednak miałam okazję obserwować przypadki, gdy fajne blogerki pogubiły się gdzieś w drodze za kasą i sławą i zatracił ten fajny charakter swojego bloga, a zaczęły robić wszystko pod publiczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogubienie się może każdego spotkać, ciężko jest się nie zatracić ale mam nadzieje, że jeśli ktoś zacznie zbaczać z drogi to szybko się ocknie i na nią wróci :) Ważne, by w tym wszystkim być sobą i robić to co się kocha :)

      Usuń
  8. Ja jestem zdania, że karma wraca - jak ktoś w to wierzy i ma pewne poczucie społecznej przyzwoitości, to tak się będzie zachowywał w całym swoim życiu, jak i w blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak uważam :) super, że tyle świadomych osób jest tutaj :)

      Usuń
  9. bardzo ciekawy i dający do myślenia post, więcej takich poproszę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Naprawdę postarałaś się z tym tekstem. Brawo. :)

    Natomiast często bywa tak, że ktoś zakłada bloga z pasji i zarazem z chęci zysku, dlatego tego tam bardzo bym nie rozróżniała. W końcu nie ma w tym nic złego. Przecież każdy chce zarabiać na swojej pasji. :)

    Cał tekst to ogrom Twojej rzetelnej pracy. Super. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje - nie zaznaczyłam w tekście, że można zacząć prowadzenie bloga od pisania z pasją i chęcią na tym zarabiania. Napisałam jednak, że być może każdy chciałby na blogu zarabiać :) każdy raczej ma takie marzenie, że kiedyś ktoś Go zauważy i zaproponuje atrakcyjną finansowo współpracę :) Na to jednak trzeba zapracować ;)

      Usuń
  11. Nie daje mi spokoju ogłoszenie, o którym wspomniałaś na początku. Jesteś pewna, że nie chodziło w nim o pisanie tekstów z synonimami pod pozycjonowanie. Wiem, że niektórzy używają do tego blogów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ogłoszenie przytoczono w poście jest głównie pretekstem do uwrażliwienia na sytuację, które mają miejsce. Bo TAK, zdarzają się kradzieże praw autorskich napisanych tekstów, spotkało to kilku moich znajomych. I nie chodziło tu o synonimy do pozycjonowania. Mam taką cichą nadzieje, że wzrośnie świadomość piszących, by jednak tego nie robić :)

      Usuń
  12. Bardzo ciekawy wpis i bardzo na czasie. Ludzie są jednak różni, jedni podążają za głosem serca i tym się kierują w swoich działaniach, inni jednak po trupach dążą do celu. Myślę, że to bardzo smutne nie mieć sumienia i żadnych wartości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno równowaga w przyrodzie musi być i tak jak są osoby idealnie dobrzy, tak też są osoby, zawistne i wyznające zasadę: po trupach do celu. Gdy napotkamy na swojej drodze tą drugą osobę, doceniamy w swoim życiu tą pierwszą :)

      Usuń
  13. bardzo dobry wpis, dodałabym, że bloger powinien robić to bo sprawia mu to radość i frajdę a nie żeby mieć więcej lików, obserwacji, wejść na stronę (chociaż to ważne to jednak nie najważniejsze), w końcu to nie jego praca (chociaż może kiedyś będą z tego porządne pieniądze) ale jednak przyjemność :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeżeli bloger chce na tym zarabiać to jednak musi zwracać uwagę na liczbę wejść :) ale myślę że większość blogerów przynajmniej zaczyna od idei: moja pasja i przyjemność :) I to jest rewelacyjne! I takie osoby z tą ideą uwielbiam spotykać!

      Usuń
    2. Dokładne, liczby i statystyki są ważne, ale na pierwszym miejsce zawsze powinna stać pasja. Blogi pisane z sercem i zaangażowaniem można odróżnić na pierwszy rzut oka :)

      Usuń
  14. Świetnie napisany i bardzo przydatny post :) Myślę że nie jedna osoba dzięki niemu zastanowi się co tak naprawdę oznacza blogowanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki miałam właśnie zamiar także dziękuje za pozytywne słowa :)

      Usuń
  15. Nie rozumiem jak można kraść cudze posty. Przecież prędzej czy później taki bloger zostanie zdemaskowany i sławy mu to nie przyniesie. Podobnie jest ze zdjęciami. Nawet jeśli pisze się na podobne tematy to każdy ma swój styl i powinien wnosić nowe treści to tematu, proponować własne rozwiązania. Moim zdaniem tylko twórcze podejście do blogowania ma rację bytu. Wszelkie powielanie i te same treści, które można spotkać u innych nie przekonaja na dłuższą metę czytelników. Może jestem naiwna bo zawsze pisząc każdego posta wkładam w to dużo serca i własnych pomysłów. Jeśli zobaczę je u kogoś innego z pewnością mnie to zaboli. Twoje zasady etyki blogera, mam nadzieję, uświadomią niektórym, że nie tędy droga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIe uważam, że jesteś naiwna wkładając serce w swoją pracę - w ten sposób kreujesz swój wizerunek, który jest bardzo ważny. Trzymam kciuki w dalszy rozwój!

      Usuń
  16. Bardzo dobry tekst. Nigdy nie zastanawiałam się, czy wykonuje zawód blogera. Dla mnie to jednak jak na razie odskocznia i chęć dzielenia się wiedzą. Etyka w każdym przypadku powinna obowiązywać piszącego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawdę mówiąc tak jak piszę w tekście nie ma takiego zawodu usankcjonowanego prawnie. Jednak ze względu na tak liczną grupę blogerów postanowiłam opracować kompetencje blogera oraz zasady etyczne. Bo w każdej branży jakaś etyka obowiązuje lub powinna obowiązywać.

      Usuń
  17. Fajny tekst i duzo ciekawych rzecz sie dowiedziałam na temat blogowania :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę. Moim celem jest własnie przedstawianie ważnych tematów :)

      Usuń
  18. Przeraża mnie fakt, że tak podstawowa zasada jak uczciwość w tym na przykład nie plagiatowanie prac innych trzeba pisać wielkim literami. Dlaczego tak się dzieje? Chyba normalną, przynajmniej tak mi się wydawało, że bloger powinien pisać swoje tekst, a nie kraść innych. A gdy już chce do czegoś nawiązać to droga wolna zasady oznaczania osób nie zmienieją się dlatego, że ktoś je pisze na swoim blogu a nie na przykład w książce. Cała reszta to złodziejstwo i głupota. Chce się krzyczeć. Nie umiesz pisać nie pisz.
    Liczę że Twój wpis trafi do pseudo-pisarzy, kopiuj-wklejaczy, i może dzięki niemu pójdą po rozumek do głowy.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie się tak wydawało - pisanie jakiejkolwiek pracy - esej w szkole, praca magisterska, blog czy artykuł w gazecie wymaga podawania autora w przypadku korzystania z innych tekstów. Niby takie proste, takie oczywiste a jednak... Jeżeli uważasz, że ten tekst może się przydać, proszę udostępnij dalej. Chciałabym, by jak największa liczba osób go przeczytała i uświadamiała dalej jak to się robi :)

      Usuń
  19. Wow, bardzo rzetelny tekst! Nawet tabelka jest! jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :) to jest bardzo ważny temat więc podeszłam do tego z zaangażowaniem

      Usuń
  20. Mądrze napisane. Myślę, że warto sobie raz na jakiś czas o tym przypominać.

    OdpowiedzUsuń
  21. świetny model kompetencji blogera!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ważny temat i fajnie przedstawiony :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetna analiza! Widzę, że postrzeganie mamy podobne :) oczywiście czytając wpis zaczęłam dokonywać analizy siebie jako blogerki :D i apropo braku dyskryminacji, to często mam problem jak zwracać się we wpisie do moich czytelników :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również czasami mam ten problem. Staram się zwracać i do kobiet i do mężczyzn :)

      Usuń